niedziela, 23 grudnia 2012

Czekoladki, Życzenia i Ostatni Dzień


**********
Moi Drodzy!
Na te nadchodzące święta Bożego Narodzenia,
życzę Wam przede wszystkim miłości i błogosławieństwa.
Niech to będzie czas spędzony z rodziną, czas wielkiej radości,
ale i odpoczynku od codziennego zgiełku.

**********






 
Na koniec prezentuję kalendarz adwentowy, jaki dostałam ja i moja siostra od rodziców.
Jak sami widzicie, to już jutro Wigilia, dzień przed Boga narodzeniem !


W te święta szykuję oczywiście pierniczki, pischingery, jabłecznik i ciasto 3 bit,
a jaki jest wasz słodki repertuar ?!

Pozdrawiam,
Kinia!

środa, 19 grudnia 2012

Pischinger- Najlepszy Wafel


 Kolejna część przepisów świątecznych- ciąg dalszy.
Dziś zapraszam na najlepsze wafle, jakie kiedykolwiek jadłam!!!
Nie mogę się powstrzymać, by po skończeniu się wafli zrobić następne i w ten oto sposób,
jutro będę robić już trzecią turę pysznych pischingerów.
Składają się z trzech mas: waniliowej, krówkowej i oczywiście czekoladowej.


Składniki:
  • 5 dużych wafli
  • 2 budynie śmietanowe
  • 2 masła
  • mała puszka masy krówkowej/kajmaku
  • 2 czekolady orzechowe
  • 5 łyżek Nutelli
  • 4 batoniki orzechowe
Wykonanie:

MASA KRÓWKOWA:
1) Masę krówkową wyłóż do miseczki i chwilę zagrzej w mikrofalówce, by prościej się rozsmarowywała.

MASA WANILIOWA:
1) Zrób dwa budynie waniliowe i ostudź.
2) Zmiksuj jedno masło i dodawaj do niego po łyżce budyniu, nadal miksując.
3) Gotową masę włóż do lodówki na pół godziny.

MASA CZEKOLADOWA:
1) Rozpuść czekolady i ostudź.
2) Zmiksuj masło, Nutellę i rozpuszczoną czekoladę.
3) Do masy dodaj pokruszone drobno wafelki orzechowe i wymieszaj łyżką.
4) Gotową masę włóż na pół godziny do lodówki.

Przełóż masami wafle. Ja daję na dół i na górę czekoladę, a w środku pozostałe masy.
Przygotowane wafle włóż do lodówki i pozostaw pod ciężarem książek.
Najlepiej smakują na kolejny dzień, wtedy też łatwiej je pokroić.



Nie należy żałować sobie ilości nakładanej masy !!!


Wafle należy przechowywać w lodówce.


Naprawdę Polecam,
Kinga!

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Pierniczki "Na JUŻ"


Witajcie, w końcu znalazłam chwilkę na pierwszy przepis świąteczny- oczywiście najpopularniejsze pierniczki."Na JUŻ", bo 20 min po upieczeniu i już można się zajadać. Oczywiście nie są to pierniczki twarde, jak te które długo leżakują z puszkach, tylko takie w sam raz idealne- kruche. Moim zdaniem właśnie takie są najsmaczniejsze i najlepsze, bo najszybsze ! Ja sama będę już piekła piątą turę !

Składniki:
  • 50 dag mąki
  • 25 dag cukru pudru
  • 2 jajka
  • 10 dag masła
  • 3 łyżki miodu
  • przyprawa do piernika
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:

1) Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj i zagnieć z nich ciasto.
2) Następnie je rozwałkuj i wykrawaj pierniczki
(myślę, że lepsze są te grubsze, pulchniejsze, więc uważaj by ciasto nie było za cienkie).
3) Pierniczki możesz posmarować dodatkowo rozbełtanym jajkiem.
4) Piecz 10 min w temp. 180 stopni. Jeśli pieczesz ciasteczka małej formy, wtedy będzie to jakieś 8-9 min.
5) Od razu po wyciągnięciu pierniczki będą miękkie, więc pozwól im wystygnąć na blasze, by się nie porwały, przy ściąganiu.





Ja najbardziej lubię niczym nie ozdobione pierniczki, ale oczywiście parę zawsze trzeba ozdobić.
Można to zrobić Zabarwioną białą czekoladą, jak poniżej, zwykłym lukrem lub czekoladą. 






Pozdrawiam,
kinia!